MLECZNA KANAPKA

W każdy weekend obowiązkowo piekę jakieś słodkości i jeśli nie ma żadnej specjalnej okazji lub zamówień ;) staram się testować za każdym razem jakiś nowy przepis. Uwielbiam Kinder Mleczą Kanapkę, a to ciasto chodziło za mną już od dłuzszego czasu. Niestety - zawiodłam się... Daleko mu do oryginału. Jeżeli kiedys jeszcze do niego wrócę, to na pewno dużo zmienię i Wam też radzę wprowadzić kilka poprawek :) Sam biszkopt jest bardzo dobry, puszysty i smaczny, ale na drugi dzień już mocno wysechł, można by go więc delikatnie naponczować. Krem, jak dla mnie, zdecydowanie za ciężki. Jestem jednak zwolenniczką lekkich kremów na mascarpone czy kremówce. Zdecydowanie zminiłabym proporcje i dała mniej masła i może więcej mleka w proszku. Podsumowując - mleczna kanapka zaliczona. Na swój sposób dobra, można przekąsić do kawy, ale jeden kawałek zaspokaja mnie na długo ;) Rzecz gustu :)
Źródło: Moje Wypieki



Składniki na biszkopt:

• 6 jajek
  
• 3/4 szklanki cukru
• 1/2 szklanki mąki pszennej
• 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 3 czubate łyżki kakao
• 2 łyżki oleju

Białka ubić na sztywna pianę, pod koniec dodając połowę cukru. Żółtka ubić z resztą cukru na pianę. Delikatnie wmieszać pianę z białek. Dodać olej oraz przesiane mąki, kakao i proszek do pieczenia. Wymieszać mikserem na najwolniejszych obrotach.
Ciasto przelać do formy wyłożonej papierem do pieczenia, o wymiarach mniej więcej 36 x 22 cm.
Piec 22 minuty w temperaturze 170 st.C.
Wystudzić, przekroić wzdłuż na pół.

Składniki na mleczny krem:

• 1/2 szklanki mleka
• 2 szklanki mleka w proszku
• 1/2 szklanki cukru
• 350g masła (zdecydowanie za dużo! radzę dać mniej...)
• 1 opakowanie cukru pudru (16g)

Mleko zagotować z cukrem i cukrem waniliowym, ostudzić.
Maslo utrzeć i dalej miksując, powoli wlewać do niego mleko. Na koniec dodać przesiane mleko w proszku i dokładnie zmiksować na gładką masę.

Gotowym kremem przełożyć biszkopot. Ciasto pokroić według uznania - np. w kostkę lub coś na kształt batoników :)

W oryginalnym przepisie wierzch jest jeszcze posmarowany polewą czekoladową, ale według mnie byłaby to już słodokościowo-kaloryczna przesada ;))