Muszę się przyznać, że kaczka w mojej kuchni pojawiła się pierwszy raz... Upiekłam ją na niedzielny świąteczny obiad, a podałam z pyzami i czerwoną kapustą.
Składniki:
1 kaczka
3 jabłka
3 pomarańcze (jedna przeznaczona na sok)
natka pietruszki
1 szklanka czerwonego wytrawnego wina
listki laurowe
sos sojowy
oliwa
sól, pieprz, tymianek
mąka
Kaczkę umyc i osuszyć i przesmażyć na oliwie, żeby się zrumieniła. Natrzeć tymiankiem, solą i swieżo mielonym pieprzem.
Jabłka i pomarańcze pokroić w plastry.
Kaczkę ułożyć w brytfannie i obłożyć plastrami owoców oraz natką pietruszki i liściami laurowymi.
Sok wyciśnięty z pomarańczy podzielić na dwie części. Jedną z nich połączyć z winem, 1 łyżką sosu sojowego oraz odrobiną oliwy. Tą mikstrura podlewać kaczkę podczas pieczenia. Przed wstawieniem do piekarnika też troszeczkę ją polać.
Kaczkę wstawić na 10 minut do piekarnika nagrzanego do 220st., a następnie zmniejszyć temperaurę do 180st. i piec ok. 2,5 godz. Co jakić czas podlewać winem zmieszanym z sokiem. Na ostatnią godzinę przykryć brytfannę pokrywką.
Po upieczeniu przygotować sos. Z brytfanny odlać powstały płyn, doprawić pozostałym sokiem z pomarańczy, winem, sosoem sojowym. Zagęścić mąką.
No comments:
Post a Comment