Składniki na biszkopt (na blachę ok 30x40cm):
- 4 jajka (4 żółtka, 3 białka)
- 50g cukru
- 20g mąki ziemniaczanej
- 40g mąki pszennej
- 2 łyżki kakao
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Składniki na masę jogurtową:
- 200ml śmietany kremówki
- 340g jogurtu greckiego
- 3-4 łyżki cukru trzcinowego
- 2-3 krople aromatu waniliowego
- 1 łyzeczka cukru waniliowego
- 2 łyżeczki żelatyny
+ galaretka truskawkowa
Galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu i przelać do małych filiżanek, tak by na dnie każdej powstała cienka warstwa galaretki.
Biszkopt:
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec dodać połowę cukru.
Żółtka ubić z pozostałym cukrem na pianę.
Pianę z białek delikatnie połączyć z żółtkami.
Oba rodzaje mąki oraz kakao i proszek do pieczenia przesiać przez sitko i połaczyć z masą jajeczną (można mikserem na najwolniejszych obrotach)
Ciasto przelać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównać. Piec ok 10-12 minut w temperaturze 190 st.C.
Z upieczonego i wystudzonego biszkoptu wykroić małą szklanką kółeczka o troszkę mniejszej średnicy niż mają filiżanki, w których robimy panna cotte.
Masa jogurtowa:
Śmietankę z aromatem waniliowym podgrzać w rondelku i gotować na małym ogniu przez 15 minut, co jakiś czas mieszając, by nie utworzył się korzuch. Pod koniec dodać cukier trzcinowy oraz cukier waniliowy i zagotować do jego rozpuszczenia. Przestudzić.
Żelatynę rozpuścić w 1/4 szklanki gorącej wody i dodać do przestudzonej masy śmietanowej, dokładnie wymieszać. Masę przelać przez sitko, żeby usunąć ewentualne grudki żelatyny.
Śmietanę połączyć z jogurtem i zmiksować na gładką masę.
Wylać kolejną warstwę na galaretkę.
Wstawić do lodówki na 2 godziny, żeby wszystko dobrze stęgło.
Przed podaniem zanurzyć na chwilę filiżankę w gorącej wodzie i delikatnie wysunąc deser na kółko z biszkoptu. Udekorować np. wiórkami czekolady. Zabrakło mi niestety listka miety lub melisy, a tak ładnie by się komponowało :)
Świetny deser. Aż mi się łyżeczka do niego wyrywa:):):)
ReplyDelete