Friday, October 21, 2011

SERNIK AMARETTO Z GORĄCYM SOSEM WIŚNIOWYM

Jakoś tak dawno nie było u mnie sernika... Czary mary i już jest! :)) Wilgotny, puszysty, aromatyczny, a do tego polany gorącym sosem z odrobinką alkoholu. W sam raz na sobotnie śniadanko ;P
Na przepis natknęłam się tutaj.





Składniki na spód:

  • 160g ciastek digestive w czekoladzie
  • 70g roztopionego masła
  • 40 g mielonych migdałów
  1. Ciastka rozgnieść do konsystencji piasku. Można to zrobić wkładając je do woreczka lub zawijając w ściereczkę i rozbić tłuczkiem do mięsa albo rozwałkować wałkiem do ciasta. Ja użyłam w tym celu blendera.
  2. Ciastka połączyć z mielonymi migdałami oraz roztopionym masłem i dokładnie wymieszać.
  3. Powstałą masą wylepić dno tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia.
  4. Piec 8 minut w temperaturze 180 st. Wystudzić.

Masa serowa:
  • 500g serka mascarpone
  • 250g twarogu mielonego
  • 1 szklanka cukru
  • 4 jaja
  • 2 łyżki soku z cytryny
  • 4 łyżki amaretto
  • 2 łyżki mielonych migdałów
  • 1 łyżka mąki
  1. W dużej misce połączyć wszystkie składniki i dokładnie wymieszać widelcem. Pod koniec można użyć na chwilę miksera, dla rozbicia ewentualnych grudek.
  2. Masę wylewamy na upieczony spód i pieczemy 10 minut w temp. 250 stopni a następnie studzimy piekarnik do temp.160 st. i pieczemy kolejne 45 minut.
  3. Sernik studzimy na kratce i na noc wkładamy do lodówki.

Sos wiśniowy:
  • opakowanie mrożonych wiśni (450g)
  • garść suszonej żurawiny
  • 2 łyżeczki cukru
  • 1 łyżka amaretto
  • 1 łyżeczka mączki ziemniaczanej
  1. W garnuszku zagotowujemy wodę, wiśnie, żurawinę i cukier. Gotujemy kilka minut na małym ogniu.
  2. Mączkę rozpuszczamy w odrobinie zimnej wody i dodajemy do gotującego się sosu. Mieszamy, aż zgęstnieje.
  3. Zdejmujemy sos z ognia i dodajemy amaretto.

Sernik podajemy na zimno z gorącym sosem. Możemy go udekorować prażonymi płatkami migdałowymi i cukrem pudrem.

No comments:

Post a Comment